Tak był czas że miałem chęć działać i wykazywać wszelkie aktywności z tym związane. Ale zawiodłem się na prawnikach i całym tym bazlu, który przez moment chciałem reprezentować.
Cóż człowiek popełnia błędy. Żyjemy w systemie który ma nas jedynie upierdolić jako jednostki. Zaufanie legło w gruzach.
Co zrobić? Tego nie wiem.